Wspólnota Paschy Tu i Teraz

"Początki Wspólnoty sięgają 1987 roku.
Ówczesny wikariusz Ks. Ryszard Rej (obecnie proboszcz parafii Ruszków, diec. sandomierska) zaproponował Grażynie i Januszowi Nowak poprowadzenie scholi młodzieżowej i w następstwie zaopiekowanie się tą młodzieżą. Po ewangelizacji z filmem “Jezus” kilka osób wyjechało na rekolekcje oazowe."

To lakoniczne stwierdzenie z zakładki  O WSPÓLNOCIE ma swoje rozszerzenie, ma swoją treść, a przede wszystkim ludzi którzy wtedy byli i których pociągnął i pobudził do działania i zaangażowania się Bóg. To Duch Święty sprawił, że wiele z tych młodych ludzi trwa mocno przy jezusie jako swoim Panu i Zbawicielu.

Pragniemy zamieścić kilka wspomnień, myśli, refleksji, świadectw z tych pierwszych chwil, tego zawiązywania się Wspólnoty...

Pamiętam jedną z pierwszych prób (może nawet to była pierwsza). Śpiewałyśmy a Grażyna była bardzo rozczarowana i niezadowolona. I wtedy wstawił się za nami Janusz. Zaczął przekonywać Grażynę, że nie będzie tak źle, że trzeba nam dać szansę. I Grażyna podjęła się tego wyzwania. I chyba nie żałowała. Miałyśmy chęci, trochę zdolności, do tego ćwiczenia i efekt był zadowalający. My w każdym bądź razie byłyśmy zadowolone.
Magda

Szczęść Boże
Bardzo dobrze było Was wszystkich zobaczyć, po tak długim czasie – i zatęsknić do tego - jak to było dobrze mieć i być we wspólnocie. Nie doceni się nigdy tego co się ma – jak się nie straci. Macie wielkie szczęście mając siebie nawzajem, mogąc się nawzajem wyciągać „za uszy” jak pójdzie coś nie tak, jak się ma chwile słabości, wątpliwości.
Trudno jest żyć – tak naprawdę wiarą, jeżeli nie ma się dookoła ludzi którzy tak żyją – wspieraja kiedy trzeba, i przede wszystkim dzielą się swoimi doświadczeniami – tak że widzi się działanie Boga nie tylko w swoim życiu, ale i u innych.
Bardzo trudno znaleźć wspólnotę w której można się odnaleźć - po takiej wspólnocie jak Wasza. Wszędzie się człowiek czuje nie do końca u siebie. No i bardzo łatwo się niestety pogubić, jeżeli nie ma się wsparcia w innych. Wiem coś o tym  - ale jedno co jest niesłychanie ważne, żeby nie wiem jak się człowiek pogubił, to jeżeli był taki moment że oddało się życie Panu Jezusowi - to On zawsze znajdzie sposób żeby znów do siebie przyciągnąć.
Rozmawiałam z wieloma osobami, które „zaczynały” w Iłży – a teraz są w różnych miejscach i wszyscy bardzo potrzebujemy modlitwy – WASZEJ - o wytrwałość i wiarę. Nikomu nie jest łatwo – ale nam chyba jest mimo wszystko trudniej.
Bardzo proszę o modlitwę za nas - wszystkich rozproszonych i czasem bardzo pogubionych – żeby każdy znalazł się znowu na tej właściwej drodze z Bogiem.
Dorota

Tak jak obiecał - nie mógł być w dniu Jubileuszu - przyjechał w ciągu tygodnia - ks. Stanisław Karasek /Był wikariuszem w naszej parafii, ale bywał na Spotkaniach Modlitewnych naszej Wspólnoty nawet jak już opuścił naszą parafię/

Dzieląc się powiedział: "To tutaj od Was, w Waszej Wspólnocie zauważyłem i zrozumiałem, choćby to że Brewiarz, że Liturgia Godzin przynależy nie tylko do księży i zakonników, ale do całego Ludu Bożego. To wy jako świeccy modlicie się na nim w codzienności...

Na koniec, po wspólnej modlitwie nas pobłogoslawił..

Kochani - poslugujacy i członkowie Wspólnoty Odnowy w Duchu Świetym "Pascha tu i teraz"...
Goraco pozdrawiam w imieniu swoim i mojej rodziny z Olsztyna. Gratuluję pięknego Jubileuszu oraz życzę dalszych - obfitujących  w coraz większe owoce Waszej wspaniałej pracy: milość i radość życia z Bogiem i dla Boga.
Dzięki Bogu Ojcu i Wam - Janusz, Grażynka, Marysiu i Kaziku, całej muzycznej wspólnocie i wszystkim braciom i siostrom tej Wspólnoty doznałam wielu łask, o czym chcę dzisiaj zaświadczyć:
Iłża, czerwiec 1990 rok - odnalazłam Jezusa Chrystusa i przyjełam jako mojego Pana i Zbawiciela.
1-7 sierpnia 1994 rok - Rymanów Zdrój - wakacyjne rekolekcje - 6.08 - modlitwa stawiennicza - uzdrowienie serca i relacji w rodzinie - Chwała Panu!
- Kolejne rekolekcje w Kamesznicy, Wadowicach owocuje wzrostem w wierze - Pan kieruje do mnie swoje Słowo (np. Izajasz) doznanję umocnienia:
- obecnie - każdego dnia uczę sie "chodzenia z Bogiem, raduję się każdym Jego słowem, wielbię śpiewem i muzyką - a moim podziękowaniem niech będzie Psalm 100: "Wykrzykujcie na cześć Pana wszystkie ziemie: slużcie Panu z weselem!
Wśród okrzyków radości stawajcie przed NIM! Wiedzcie że Pan Jest Bogiem;(...)Albowiem dobry jest Pan, łaskawość Jego trwa na wieki, a wierność Jego przez pokolenia"
Dziękuję Tereska  z Rodzina

Szczęść Boże
Bardzo dobrze było Was wszystkich zobaczyć, po tak długim czasie – i zatęsknić do tego - jak to było dobrze mieć i być we wspólnocie. Nie doceni się nigdy tego co się ma – jak się nie straci. Macie wielkie szczęście mając siebie nawzajem, mogąc się nawzajem wyciągać „za uszy” jak pójdzie coś nie tak, jak się ma chwile słabości, wątpliwości.
Trudno jest żyć – tak naprawdę wiarą, jeżeli nie ma się dookoła ludzi którzy tak żyją – wspieraja kiedy trzeba, i przede wszystkim dzielą się swoimi doświadczeniami – tak że widzi się działanie Boga nie tylko w swoim życiu, ale i u innych.
Bardzo trudno znaleźć wspólnotę w której można się odnaleźć - po takiej wspólnocie jak Wasza. Wszędzie się człowiek czuje nie do końca u siebie. No i bardzo łatwo się niestety pogubić, jeżeli nie ma się wsparcia w innych. Wiem coś o tym  - ale jedno co jest niesłychanie ważne, żeby nie wiem jak się człowiek pogubił, to jeżeli był taki moment że oddało się życie Panu Jezusowi - to On zawsze znajdzie sposób żeby znów do siebie przyciągnąć.
Rozmawiałam z wieloma osobami, które „zaczynały” w Iłży – a teraz są w różnych miejscach i wszyscy bardzo potrzebujemy modlitwy – WASZEJ - o wytrwałość i wiarę. Nikomu nie jest łatwo – ale nam chyba jest mimo wszystko trudniej.
Bardzo proszę o modlitwę za nas - wszystkich rozproszonych i czasem bardzo pogubionych – żeby każdy znalazł się znowu na tej właściwej drodze z Bogiem.

Dorota  

Nawiązując do obchodów Jubileuszu 25-lecia naszej Wspólnoty nie sposób podziękować za licznie przybyłych Gości.

Dziękujemy Bogu Wszechmogącemu za obecność, dar, świadectwo wszystkich Prezbiterów danych nam przez Boga w ciągu tych 25 lat istnienia Wspólnoty. Oczywiście nie wszyscy (z różnych powodów) mogli być z nami w tym czasie w Iłży.

Nie sposób tu nie wspomnieć choćby Księdza prał. Władysława Zązla (Krajowy Duszparzterz Trzeźwości, proboszcz parafii Kamesznica).

Kontaktując się z nami telefonicznie, składając życzenia /oczywiście swoją piękną gwarą góralską/ pobłogoslawił naszą Wspólnotę i powiedział: "Ale na 50 -lecie to już z wami będę - tylko żebyście wy byli...  

Nasza Wspólnota przez wiele lat jeździła do Kamesznicy /Beskid Żywiecki/ na rekolekcje, a ks. Władysław był naszym proboszczem - Rekolekcjonistą. Bóg zapłać !

Pragniemy w sposób szczególny podziękować za Księży, którzy będąc z nami w dniu Jubileuszu uroczyście celebrowali Eucharystię. Przewodniczył i zachęcał do wspólnego uwielbienia ks. Sławomir Płusa /Koordynator Wspólnot Odnowy w Duchu Świętym Diecezji Radomskiej/, homilię wygłosił ks. Jacek Jezierski SAC /Rektor Domu Macierzystego Księży Pallotynów w Wadowicach - wieloletni Rekolekcjonista naszej Wspólnoty/, w koncelebrze był również ks. Ryszard Stylski /przez 10 lat Opiekun Duszpasterski naszej Wspólnoty/, ks. Wiktor Nowiński /wikariusz naszej parafii i Opiekun Duszpasterski naszej Wspólnoty przez ostatni rok/, ks. Edward Skorupa /były wikariusz naszej parafii a obecnie Proboszcz parafii w Koszarach/, ks. Wiesław Błaszczak SAC /Opiekun Duszpasterski Wspólnoty z Lublina/, ks. Emil Hebda /Opiekun Duszpasterski Wspólnoty z Kozienic/, ks. Robert Kotowski /były wikariusz naszej parafii i współpracujący z naszą Wspólnotą opiekun młodzieży ministranckiej, oazowej.../

Byli przedstawiciele Wspólnoty "Pascha" z Tarnowskich Gór.

" Wspominam dni dawno minione,
rozmyślam o wszystkich Twych dziełach,
rozważam dzieło rąk Twoich"   (Ps 143)
Wielbimy Boga w Jego działaniu pośród Was i w tym wszystkim, czego dokonał przez Was.
Dziękujemy za świadectwo wiary i wspólną drogę.

Wspólnota "Paschy" Tarnowskie Góry.

Nie zapomnieli o nas członkowie Wspólnoty Nowej Ewangelizacji z Kozienic wraz ze swym księdzem Emilem - opiekunem duszpasterskim Wspólnoty.
 

" Tylko tam gdzie jest Bóg, naprawdę zaczyna się życie.
Tylko gdy spotkamy Chrystusa Boga Żywego, poznamy sens życia.
Nie jesteśmy stworzeni przypadkowo bez możliwości rozwoju.
Każdy z nas jest owocem myśli Boga. Każdy z nas jest chciany, kochany, potrzebny.
Nie ma nic piękniejszego jak życie według Ewangelii Chrystusowej.
Nie ma nic piękniejszego jak poznać Go i podzielić się przyjaźnią z innymi"    (Benedykt XVI)

Wspólnocie Paschy Tu i Teraz z okazji jubileuszu 25-lecia istnienia, najlepsze życzenia, aby Dobry Bóg towarzyszył Wam każdego dnia i obdarzał swoimi łaskami, oraz podziękowanie za dar przyjaźni i towarzyszenie w poszukiwaniu Boga

składa Wspólnota Nowej Ewangelizacji z Kozienic.

Z księdzem Wiesławem przybyli reprezentanci Wspólnoty "Kana Galilejska"

"A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: Pokój wam!"  (Łk 24,36)
Dziękując Panu Bogu za 25 lat istnienia Waszej Wspólnoty Paschy Tu i Teraz, za życie i świadectwo wiary każdego z Was,
życzymy Wam aby jedyny Dobry Pasterz - Jezus Chrystus

prowadził Waszą Wspólnotę swoją drogą do coraz większej bliskości i jedności z Nim.
- w łączności modlitewnej Wspólnota " Kana Galilejska" z Lublina.

Niech cała ziemia wychwala Pana... Jest za co dziękować Bogu. Jak czytamy w życzeniach dołączonych do pięknego bukietu kwiatów od Wspólnoty "Opoka" z Bradford w Anglii:

Droga " Pascho Tu i Teraz"!

Składamy Wam serdeczne gratulacje!
Obdarzyliście Kościół wspaniałym świadectwem trwania!
25 lat to robi wrażenie!

Z modlitwą uwielbienia
Wspólnota " Opoka" z Bradford.

Mail od Kasi (Sobczykównej) Golla z Hanau w Niemczech  /Kasia byla m.in. w pierwszej scholi młodzieżowej w 1987 r./
 

Kochani !
Dziekuje bardzo za zaproszenie na tak piekna uroczystosc. Niestety nie bede mogla wziasc w niej udzialu. Z tej okazji zycze calej wspolnocie i przedewszyskim Wam Januszu i Grazynko, bo bez Was nie istnialaby ta grupa, wszystkiego najlepszego, blogoslawienstwa Bozego na nastepne piekne lata, wytrwalosci i wspolnego zrozumienia.
Pamietajaca Kasia z Rodzina

Kliknij by zobaczyć fotki

Jubilate Deo...

........

A może Blog ks. Jacka

Ważna informacja dla członków Wspólnoty.

• Zapraszamy wszystkich do uczestnictwa w Adoracji naszego Pana Jezusa utajonego w Najświętszym Sakramencie w każdy Pierwszy Czwartek Miesiąca w naszej świątyni parafialnej w Iłży. (godz. 17.15)
• Odwołujemy Spotkania Modlitewne w każdy poniedziałek wypadający w tygodniu przed pierwszym czwartkiem miesiąca.
• W poniedziałek po Pierwszym Czwartku Miesiąca modlimy się podczas Spotkania Modlitewnego Nieszporami /w salce Oratorium - wejście od ul. Kochanowskiego. Zabieramy ze sobą brewiarze./
  

Jubileusz 25-lecia

ZAPRASZAMY WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE DO WSPÓLNEGO ŚWIĘTOWANIA

Chcemy Bogu Wszechmogącemu dziękować za wszelkie dobro dokonujące się w życiu wielu osób, które uczestniczą, bądź uczestniczyły w życiu naszej Wspólnoty w minionych 25 latach.

Zapraszamy na uroczystą EUCHARYSTIĘ, która będzie celebrowana

w naszym parafialnym kościele w Iłży

w najbliższą sobotę (22 września 2012) o godzinie 12.00.

Nasza schola, zespół muzyczny został poproszony o posługę w tym wielkim wydarzeniu jakim były 4-dniowe rekolekcje prowadzone przez o. J. Manjackala. Polecamy stronę, na której jest sprawozdanie i serwis zdjęciowy z tego czasu,

zobacz serwis z fotkami z tego wydarzenia. /jest tam ładna fotka naszej scholi/

ŚWIADECTWA:

Na tegorocznych rekolekcjach uczestniczyłam w temacie o wychowaniu dzieci. Mój mąż stwierdził, że o 20 lat za późno...Może i tak, ale przecież dla Boga nie ma nic niemożliwego, bo to On jest Panem czasu. To On zapoczątkowuje w naszych dzieciach to dobre dzieło, które przetrwa mimo naszych błędów wychowawczych.
Uświadomiłam sobie mocno, że to Pan Bóg powołuje nas do bycia rodzicami, to On jest naszym Szefem, ale i doradcą, i obrońcą, daje nam siłę do prowadzenia naszych dzieci [a wierzcie mi trzeba mieć jej dużo przy pięciorgu dzieci, w różnym wieku].

Druga myśl, że nie muszę bać się być rodzicem wymagającym [bo w wyniku trudnych problemów z dziećmi, ciągłym byciem na poligonie, zaczęłam się wycofywać - zniechęcenie wzięło górę], ale mój autorytet musi być wsparty miłością i więzią z dzieckiem.

Trzecia bardzo ważna dla mnie refleksja, że jeśli popełniłam błędy, to Pan Bóg, który mnie zna, daje mi ciągle możliwość restartu - wciąż tworzy w nas i w naszych dzieciach WSZYSTKO NOWE.  W tym zwariowanym świecie gdzie dobro nazywa się złem, a zło dobrem, nie mogę ogłosić kapitulacji, przestać walczyć o wartość dla mnie najważniejszą-BOGA. Moim nadrzędnym zadaniem i powołaniem jako rodzica, jest doprowadzenie dzieci do poznania Boga. Dziękuję naszym prowadzącym: Agnieszce i Antoniemu, za ich świadectwo i wsparcie. To był naprawdę owocny czas,który procentuje teraz w naszej codzienności. Chwała Panu!

Gosia Ch.