Zamieszczamy katechezę środową papieża Franciszka o Eucharystii. Kolejna katecheza dla wszystkich katolików ale myślę, że dla nas po tzw. WLiS (rekolekcje II etapu na temat Liturgii i Sakramentów) pogłębiająca formację dotyczącą przeżywania Eucharystii.
Drodzy bracia i siostry!
W poprzedniej katechezie wyjaśniłem, że Eucharystia wprowadza nas w realną komunię z Jezusem i Jego tajemnicą. Teraz możemy zadać sobie kilka pytań dotyczących relacji między sprawowaną Eucharystią a naszym życiem jako Kościoła i jako poszczególnych chrześcijan. Pytamy: jak żyjemy Eucharystią? Jak przeżywamy niedzielą Mszę św.? Czy jest to jedynie chwila święta, ustalona tradycja, okazja do spotkania, lub żeby poczuć się w porządku, czy też jest czymś więcej?
|
SŁUCHALIŚMY BOGA.
„Tak więc celebracja eucharystyczna jest czymś znacznie więcej niż tylko ucztą: jest pamiątką Paschy Jezusa, centralnej tajemnicy zbawienia. „Pamiątka” nie oznacza jedynie wspomnienia, prostego wspomnienia, ale pragnie powiedzieć, że za każdym razem, kiedy sprawujemy ten sakrament, uczestniczymy w tajemnicy męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.”
Z środowej katechezy paieża Franciszka. /za info.wiara.pl/ ; więcej w PRZECZYTANE w sieci zob. TERMINY
"Błagam cię, wzywając na świadka Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, na Jego objawienie się i na Jego królestwo: Głoś słowo, nalegaj w porę i nie w porę, upominaj, karć i zachęcaj, nauczając z wielką cierpliwością. Przyjdzie bowiem czas, że odrzucą zdrową naukę. Wybiorą sobie nauczycieli, aby słuchać tego, co miłe dla ucha. Odwrócą się od słuchania prawdy, a skłonią się ku baśniom. A ty czuwaj nad wszystkim! Znoś cierpliwie przeciwności! Wykonaj dzieło ewangelisty! Wypełnij swoją posługę!"
W sobotę, 1 lutego 2014 w Domu Rekolekcyjnym Księży Pallotynów w Świętej Katarzynie odbędzie się Wspólnotowy Dzień Skupienia. Dzień Skupienia poprowadzi ks. Jacek Jezierski SAC. (Rozpoczynamy o godz. 8.30 Jutrznią.) Na znaczenie modlitwy uwielbienia w życiu każdego chrześcijanina zwrócił uwagę papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Franciszek podkreślił, że czyni nas ona owocnymi, natomiast jeśli zamkniemy się w formalizmie, to nasza modlitwa staje się oziębła i bezowocna. /za info.wiara.pl/ Komentując pierwsze dzisiejsze czytanie, mówiące o tym, że Dawid tańczył z całym zapałem w obecności Pana (2 Sm 6, 12b-15.17-19) Ojciec Święty zauważył, że cały lud przeżywał święto, bo Arka Przymierza wracała do domu. Modlitwa uwielbienia Dawida wyrażała się w tym, że nie zamykał się w tzw. "poprawności" i z całym zapałem tańczył przed Panem. Również Sara będąca w podeszłym wieku, po urodzeniu Izaaka tańczyła z radości. Jednocześnie papież dodał, że łatwo nam zrozumieć modlitwę prośby czy dziękczynienia, nie jest też zbyt trudno zrozumieć modlitwę adoracji, natomiast modlitwa uwielbienia nie jest czymś spontanicznym. Ojciec Święty podkreślił, że nie jest to jedynie przywilej osób należących do odnowy charyzmatycznej.![]() "Nie, modlitwa uwielbienia jest modlitwą chrześcijańską dla nas wszystkich! We Mszy św. każdego dnia, kiedy śpiewamy Święty, Święty... To jest modlitwa uwielbienia: chwalimy Boga za Jego wielkość, bo jest wielki! I mówimy Jemu rzeczy piękne, bo lubimy, by tak się działo. «Ale, Ojcze, nie jestem w stanie ... nie powinienem...». Ależ jesteś w stanie krzyczeć, kiedy twoja drużyna zdobędzie gola, a nie jesteś w stanie wyśpiewywać chwałę Panu? Wyjść nieco z twej powściągliwości, żeby śpiewać chwałę Bogu? Uwielbianie Boga jest całkowicie bezinteresowne! Nie prosimy, nie dziękujemy: chwalimy!" - podkreślił papież. Ojciec Święty zaznaczył, że musimy się modlić "z całego serca" i dodał, że jest to także akt sprawiedliwości, bo Bóg jest wielki. Przypomniał, że Dawid był bardzo szczęśliwy, gdyż powracała Arka, powracał Bóg, a poprzez taniec modliło się również jego ciało. "Możemy dziś sobie postawić dobre pytanie: jak wygląda moja modlitwa uwielbienia? Czy potrafię chwalić Pana? Czy umiem chwalić Pana, czy też kiedy odmawiam "Gloria" i "Sanctus" czynię to jedynie ustami, a nie z całego serca? Co mi mówi Dawid tańczący w dzisiejszym fragmencie? I Sara tańcząca z radości? Kiedy Dawid wchodzi do miasta zaczyna się coś innego - święto" - zauważył papież."Radość z wychwalania prowadzi nas do radości święta, święta rodzinnego"- wskazał Ojciec Święty. Przypomniał, że kiedy Dawid powracał do pałacu, córka króla Saula, Mikal skarciła go i zapytała, czy nie odczuwa wstydu ponieważ tak tańczył na oczach wszystkich, on będący królem. Mikal wzgardziła Dawidem. "Zastanawiam się, jak często gardzimy w naszym sercu ludźmi dobrymi chwalącymi Pana, tak jak im to przychodzi na myśl, niemal spontanicznie, bo nie są wykształceni, nie przestrzegają zasad formalnych? Ależ jest to pogarda! A Biblia mówi, że Mikal była bezdzietna z tego powodu aż do swej śmierci. Co chce tutaj powiedzieć Słowo Boże? Że radość, że modlitwa uwielbienia czyni nas płodnymi! Sara tańczyła w czasie wielkiego wydarzenia swojej płodności w wieku dziewięćdziesięciu lat! Jest to płodność, którą nam daje chwalenie Pana, bezinteresowność uwielbiania Pana. Osoba wielbiąca Boga, modląca się uwielbiając Boga, z radością odmawiająca Gloria, śpiewająca Sanctus podczas Mszy św. jest osobą płodną" - stwierdził papież. Natomiast ci, którzy zamykają się w formalizmie modlitwy oziębłej, umiarkowanej być może kończą jak Mikal: w bezpłodności swego formalizmu. Ojciec Święty zachęcił, by wyobrazić sobie Dawida tańczącego z całym zapałem przed Panem i jak wspaniale jest oddać się modlitwie uwielbienia. Wskazał, że warto modlić się słowami psalmu 24 "Bramy, podnieście swe szczyty, unieście się odwieczne podwoje, aby mógł wkroczyć Król chwały „Pan, dzielny i potężny, On jest Królem chwały" Warto zajrzeć do neta, poczytać oraz posłuchać jakby ciąg dalszy spotkania z biskupem G. Rysiem, który głosił Słowo Boże w Łagiewnikach wieczorem tego samego dnia co w Radomiu. "Przypadek Gedeona" /na info.wiara.pl/ Temat: Nowi ewangelizatorzy dla nowej ewangelizacji; termin: święto Nawrócenia św. Pawła; tekst do rozważania: Dz 9,1-22; głoszący: ks. bp. Grzegorz Ryś; zebrani: księża, siostry zakonne, świeccy z różnych grup i ruchów naszej diecezji. "Był zaś pewien uczeń w Damaszku imieniem Ananiasz i powiedział do niego w widzeniu Pan: "Ananiaszu!" Ten zaś powiedział: "Oto ja, Panie!"
"Chcesz odnaleźć wolę Bożą, swoje miejsce w życiu? Rusz w drogę. Ktoś powie: „Ależ jest tyle niebezpieczeństw…” . Tak. W drodze można wiele razy zbłądzić. Wiele pomyłek czeka na tych, którzy w życiu idą. Ale gorsze są pomyłki pozostających w zamknięciu. Człowiek, który jest zamknięty, czy zamknięta wspólnota zaczyna chorować, choruje na zamknięcie. Wchodziliście kiedyś do pomieszczeń, co przez miesiące nie były otwierane? Kiedy je otwierasz czuć stęchlizną, zamknięciem… taka jest i dusza ludzi zamkniętych. Chorują." Te i wiele innych słów powiedział papież Franciszek na spotkaniu z młodzieżą w salezjańskiej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rzymie. więcej w PRZECZYTANE w sieci |



br
Komentując pierwsze dzisiejsze czytanie, mówiące o tym, że Dawid tańczył z całym zapałem w obecności Pana 


